tag:blogger.com,1999:blog-4953928907354170312.post2719452294975358716..comments2023-07-17T13:38:25.681+02:00Comments on Weganizm infantylny: Nie wszyscy powinni pisaćinfantylnahttp://www.blogger.com/profile/01452151824656428305noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-4953928907354170312.post-13077505518293482652013-01-14T18:02:36.771+01:002013-01-14T18:02:36.771+01:00Że też mamy w sobie tę naturalną, bądź wręcz przec...Że też mamy w sobie tę naturalną, bądź wręcz przeciwnie - nienaturalną skłonność do ciągłego komentowania i oceniania. Gdyby nie ona, nie trzeba byłoby uczyć się tej odporności, wtedy też pewnie, według niektórych, bylibyśmy bezkrytyczni wobec siebie i puszczalibyśmy wszystko w obieg. Właściwie... To co w tym "złego"? Chyba tylko strach przed tak dużą falą czyjejś twórczości, pomysłów, koncepcji i wszystkiego innego, co jest "czyjeś".<br />Zgadzam się, że wszyscy mogą pisać lub robić inne rzeczy. Mogą też ich nieupubliczniać. Jednak uczucie dzielenia się czymś z innymi raczej nie będzie się dało zastąpić przez ukrywanie się z tym.infantylnahttps://www.blogger.com/profile/01452151824656428305noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4953928907354170312.post-44598368284325912062013-01-12T21:41:21.152+01:002013-01-12T21:41:21.152+01:00Myślę, że wszyscy mogą pisać lub robić inne rzeczy...Myślę, że wszyscy mogą pisać lub robić inne rzeczy.<br />Zastnowić się można, czy powinni to upubliczniać.<br />Być może, jeśli nie są odporni na reakcję otoczenia to pozostaje zawsze wierna szuflada.Słonkohttps://www.blogger.com/profile/07915647004079614470noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4953928907354170312.post-76765653803838690992012-12-01T17:54:45.431+01:002012-12-01T17:54:45.431+01:00<3 Chętnie bym się na tę rozmowę i filiżankę ka...<3 Chętnie bym się na tę rozmowę i filiżankę kawy skusiła.infantylnahttps://www.blogger.com/profile/01452151824656428305noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4953928907354170312.post-35327865300726554782012-12-01T17:53:44.584+01:002012-12-01T17:53:44.584+01:00"Nie zawsze to co uważamy za wiersz nim jest...."Nie zawsze to co uważamy za wiersz nim jest. Czasem to zwykłe emocje ubrane w formę graficzną."<br />Tak. Podoba mi się.<br />A z drugiej strony "wiersz" to też jest tylko nazwa...infantylnahttps://www.blogger.com/profile/01452151824656428305noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4953928907354170312.post-70803713999417829602012-11-28T15:47:11.608+01:002012-11-28T15:47:11.608+01:00Nigdy o tym nie myślałam w tak rozbudowany sposób....Nigdy o tym nie myślałam w tak rozbudowany sposób. Zawsze uważałam po prostu, że człowiek powinien coś robić, jeżeli tego chce i sprawia mu to radość, a przy tym nie cierpią inni. Bo to, czy się to komuś podoba czy nie to sprawa subiektywna.<br />Ten wpis sprawił, że chciałabym z Tobą kiedyś pogadać przy filiżance kawy :)kikimorahttps://www.blogger.com/profile/07945166722188818486noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4953928907354170312.post-88361668383749681242012-11-27T22:42:07.708+01:002012-11-27T22:42:07.708+01:00Nie zawsze to co uważamy za wiersz nim jest. Czase...Nie zawsze to co uważamy za wiersz nim jest. Czasem to zwykłe emocje ubrane w formę graficzną. U mnie znajdziesz dzisiaj przykład ;)Anonymousnoreply@blogger.com