Autor nieznany
Sezonowo. Jagodowo.
Składniki:
3 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
3 łyżki oliwy z oliwek
1 szklanka mleka sojowego
2 łyżki mąki ziemniaczanej
5 łyżek cukru trzcinowego nierafinowanego
1.5 szklanki jagód
Woda
Przyprawy:
Sól
Przygotowanie:
Mąkę wysypujemy na deskę lub do dużej miski, dodajemy dwie szczypty soli i mieszamy. Robimy zagłębienie w środku i stopniowo wlewamy wodę, zagarniając mąkę z brzegów do środka i formując ciasto. Gdy ciasto ma już odpowiednią konsystencję, tj. nie lepką i jednocześnie kawałki ciasta nie odpadają od całości, polewamy je lub moczymy nasze ręce w oliwie i zagniatamy. Rozwałkowujemy i wycinamy szklanką kółka. W międzyczasie można zagotować już wodę w dużym garnku.
W osobnej misce mieszamy jagody z 3 łyżkami cukru. Po wymieszaniu nakładamy po jednej łyżeczce na każde kółeczko i zalepiamy. Gdyby ciasto nie chciało się lepić, moczymy palce w wodzie i smarujemy nimi brzegi od środka, po czym dociskamy. Ilość jagód zależy od ilości i wielkości kółek przez nas zrobionych. Wiadomo, mogą być one grubsze lub chudsze, większe lub mniejsze. Dlatego najlepiej policzyć, ile ich jest i wtedy odmierzyć, ile łyżeczek jagód będzie potrzebnych.
Wodę w garnku solimy trzema szczyptami soli. Gdy wrze, wrzucamy nasze pierogi. Ilość wrzucanych pierogów na raz zależy od wielkości garnka, lepiej, żeby nie było w nim zbyt tłoczno, niech pokryją po prostu dno. Od czasu, gdy pierożki wypłyną, gotujemy je jeszcze ok. 5 minut.
Odlewamy 3/4 szklanki mleka i gotujemy je. Do reszty dodajemy mąkę ziemniaczaną i mieszamy, żeby nie było grudek. Gdy mleko się zagotuje, dodajemy mączny rozczyn i gotujemy razem, dopóki masa nie zgęstnieje. W międzyczasie dorzucamy 2 łyżki cukru. Tak oto przygotowanym budyniem polewamy nasze pierożki i zajadamy ze smakiem.
Zupełnie zapomniałam o zrobieniu zdjęć środka. Cóż, uwierzcie mi na słowo, że wewnątrz faktycznie znajdują się jagody :)
Lubię, jak wszystko idzie po mojej myśli. A wystarczy tylko pozytywne nastawienie, promieniowanie miłością i cieszenie się życiem, każdym jego malusieńkim aspektem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz