A teraz zgasimy światło i do rana nie będziemy mieć żadnych zmartwień, a rano, jeżeli nam się zechce, postaramy się o nowe. Dobrze?
Stanisław Lem
Składniki:
1 duża lub 2 małe cukinie
1 cebula
3 plastry szynki sojowej
1 czerwona papryka
1 pełna łyżeczka koncentratu pomidorowego
3 łyżeczki wody
kilka kropel soku z limonki
oliwa z oliwek
przyprawy:
sól
pieprz
czosnek staropolski
bazylia
Przygotowanie:
Cukinię kroimy na pół i wycinamy jej środek zawierający pestki. Na niewielkiej ilości oliwy z oliwek podsmażamy pokrojoną w drobną kostkę cebulę. Dorzucamy do niej (też pokrojoną w drobną kostkę) szynkę i paprykę. Przyprawiamy solą i pieprzem, skrapiamy sokiem z limonki. Smażymy, dopóki cebula nie zmieni koloru na złoty.
Koncentrat pomidorowy mieszamy z wodą i szczyptą czosnku. Smarujemy nim wnętrze wyżłobionej cukinii. Następnie wypełniamy ją przygotowanym wcześniej nadzieniem. Wierzch posypujemy bazylią. Cukinię pieczemy w nagrzanym do 180 stopni C piekarniku przez ok. 15-20 minut. Smacznego :)
![Cukinia 2014](http://durszlak.pl/system/campaign/banner/1006/embed_kfjD0Zix57peJDWtxE9gOEWzPKDQXQzz.jpg)
Kap, kap, kap. Rano. Kap, kap, kap. W południe. Kap, kap, kap. Wieczorem. Mokre wszystko. Zmywa się cały dzień. Tonie w kałuży, do której wskakuję. Rozpryskuję go, więc jego krople mogą ze mną zostać na później. Pojedynki, w których sny wygrywają z rzeczywistością. Lubię je. Chronią przed szaleństwem.
Świetny przepis. Wpisuję go na listę potraw do zrobienia! :)
OdpowiedzUsuń