You know, they say that dreams are real only as long as they last.
Couldn't you say the same thing about life?
Waking Life
Składniki:
1 kalafior
1-2 ząbki czosnku
1.5 szklanki mleka sojowego lub innego roślinnego
Makaron tagliatelle (u mnie pełnoziarnisty)
Oliwa z oliwek lub olej do smażenia
przyprawy:
pietruszka
czosnek
pieprz
sól
opcjonalnie:
pieczarki lub inne warzywa
Przygotowanie:
Główki kalafiora gotujemy do względnej miękkości. Po ugotowaniu odsączamy i odstawiamy do wystygnięcia. W międzyczasie na patelni chwilę podsmażamy poszatkowany czosnek, dopóki nie zmięknie. Do blendera wrzucamy kalafior, wlewamy mleko, wsypujemy przyprawy: czosnek, pieprz i sól oraz dodajemy mniej więcej połowę podsmażonego czosnku. Całość miksujemy, aż uzyskamy gęsty, płynny sos. Przygotowujemy makaron zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu. Do garnka wlewamy pożądaną przez nas ilość przyrządzonego sosu, delikatnie go podgrzewamy. Gdy zacznie się gotować, wrzucamy do niego odcedzony makaron oraz pozostały czosnek i mieszamy, wciąż trzymając całość na niewielkim ogniu, do czasu, aż dokładnie połączymy ze sobą składniki. Jeśli decydujemy się na pieczarki, naturalnie obieramy je i podsmażamy dużo wcześniej, a teraz, na etapie mieszania, możemy je również dorzucić. Tagliatelle na talerzu przyprawiamy pietruszką i ewentualnie pieprzem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz